23 marca 2009
Zielone drzwi są ładne, bo są soczyście zielone, jak dopiero co wyrosła na wiosnę trawa. ;) Z utęsknieniem czekam na wiosnę. Bo z tym wiążą się nowe inspiracje, świeżość i możliwość zdjęcia z siebie wszelakich kurtek i kożuchów i 10 innych warstw grubych ubrań, na koszt lżejszych, cieńszych i co za tym idzie, wygodniejszych zestawów. ;D Najbardziej cieszę się, że będę mogła już niedługo nosić buty, które niedawno kupiłam :D Lakierki, ale przede wszystkim moja ostatnią zdobycz, pierwsze w moim życiu, oficjalnie kupione buty na koturnach :] Na razie dopiero uczę się w nich poruszać ;) I coraz lepiej mi idzie. Do wiosny (tej prawdziwej) będę już biegać ;D
koszula - vintage
marynarka - vintage
jeansy - hm
torebka - sh
wisior - hm
buty - hm
skarpetki - topshop
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarzy:
Moni cudoownie.! <33
uwielbiam te buty i torebkę i wszystkoo.:D
nawet skarpetki z topshopu.:D
również czekam na wiosnę ale jakoś doczekać się nie mogę..
:**
powtórzę się jeszcze raz : cud, miód i orzeszki ;) ;*
Niom, aż brak mi słów i nie wiem co napisać, a żadko mi sie to zdarza (ściema :D). Supeeer fotki :*.
Udany zestawik ciuszków, co tu kryć ;) mi tylko te skarpetki nie bardzo, ale to tylko ja i moje dziwactwa :> kocham tą kratę!
masakrycznie ..yy ?
nie mam słów. ;)
a co do butów - też ostatnio zakupiłam pierwsze buty na koturnach czarne ;D
pozdrawiam .
na czwartym zdjęciu przypominasz mi Abi z The Zutons.
no i mamy te same buty! tylkoze nie umiem ja na nich chodzic.
dziekuje za komentarz .
rowniez bede odwiedzac
Eh...zazdroszczę Ci wisiorków :)
Fajnie zaczynasz, oby tak dalej! Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://www.fashionazing.blogspot.com/
Prześlij komentarz